Pomoc w uzależnieniu

[Zafira]

Wecie co jest najgorsze, gdy człowiek jest uzależniony? To, że nie potrafi powiedzieć sobie „STOP”. Dlatego bez względu na to, jaki jest nałóg, zawsze blisko powinna być jakaś osoba, która może pomóc i uświadomić cały problem. Najtrudniej jest namówić na leczenie i trzeba szukać różnych sposobów, aby skłonić do takiej decyzji. Najwłaściwszym byłoby skontaktowanie się w tej sprawie z Ośrodkiem Terapii Uzależnień Nefo.

[makumbowa]

Zgadzam sie z Tobą. Moj brat jak stracil prace zaczal pic, zaczelo sie niewinnie od drinka wieczorem plus piwko potem czteropaki potem wodka i po czasie okazalo sie ze nie ma dnia gdy nie pije... mama plakala po nocach ze syn sie stacza, mnie bylo zal i mamy i brata i powiedzialam koniec, musisz facet zrozumiec ze praca taka czy inna to nie koniec swiata. Chodzil do psychologa jakis czas, potem do osrodka uzaleznien Tratwa w Wiśle i w koncu stanal na nogi. Ogarnal sie, znalazl inna prace a nawet ma dziewczyne

[hanusia]

Skłonność do uzależnień występuje w społeczeństwie od dawna. Uzależnić się można od różnego rodzaju używek. W dzisiejszych czasach najczęściej spotykamy się jednak z alkoholizmem. Leczenie alkoholizmu na własną rękę jest praktycznie niemożliwe, bo samo zaprzestanie spożywania alkoholu nie jest równoznaczne z pokonaniem nałogu i wyleczeniem. Jedynym skutecznym sposobem w walce z chorobą jest poddanie się leczeniu pod fachowym okiem specjalistów w ośrodku terapii Forest.

[kaffior]

Najlepiej się zgłosić do ośrodka pomocy. Nie ma lepszego rozwiązania niż taka profesjonalna pomoc. Na https://tratwa.pl/ poczytajcie jaką mają ofertę - nawet do 12 tygodni terapii stacjonarnej. To naprawdę długo i pozwala na osiagnięcie świetnych efektow

[Duuśka]

Nałóg to okropna rzecz. Trzyma cię mocno w swoich szponach i nie chce tak łatwo puścić. Sprawdzałam nawet ostatnio z ciekawości statystyki. Wiecie ile procent polaków pali papierosy i nadużywa alkoholu? Na prawdę nie spodziewałam się aż tak dużej liczby. Ja należę do tych palących, ale przymierzam się do rzucenia w najbliższym czasie.

patria mardini

[Żurek]

Ja nie rzucałem w ośrodku. Kiedyś brałem tabletki, teraz pomogła mi psychoterapia z kursem internetowym RESET 33 https://www.reset33.pl/. Najlepiej wydane pieniądze. Płacimy za kursy motywacyjne ogromne pieniądze a na kurs o rzucaniu palenia żałujemy. Błąd. Bo to inwestycja, potem zaoszczędzimy sporo hajsu na fajkach

[łajlak]

Czasem dobrym pomysłem jest zamiana nawyku na nawyk. O ile nie jesteście w pełni zdeterminowani do rzucenia nałogu (to musi albo przyjść impulsywnie, albo się w Was zbudować), to może nikotyna w płynie będzie dobrą alternatywą? Mam wrażenie, że to może pomóc. Sama na razie przeszłam na e-papierosa.